Hej!
Co do ostatniego posta, nikt oprócz Kingi i Naty nie napisał komentarza, ale jednak zdecydowałam się pisać posty chronologicznie, czyli od najstarszych zdjęć do tych najnowszych. Jak pewnie wiecie zanim Kinga pobrała inne dodatki, ja dostałam Skok W Przyszłość, więc ten post będzie dotyczył futurystycznej Kathy Modern!
Kathy od zawsze była uważana za dziwaczkę. Uważała, że umie przepowiedzieć, co zawita w przyszłości. Ubierała się dziwacznie, niczym simka przyszłości... Kathy nie przejmowała się opinią innych simów. Wiedziała, że kiedyś w przyszłości zostanie wspomniana jako simka, która nie była dziwaczką, ale osobą, która miała nadzwyczajne moce, dzięki którym wiedziała, jaka będzie przyszła moda. Wcale się nie zdziwiła (za dużo science-fiction...) kiedy koło jej domu zawitał wielki portal, z którego wyszedł dziwnie ubrany osobnik...
Przyznam, trochę kombinowałam z przeprowadzkami, ale własny klon to coś fajnego, co nie?...
No dobra, jesteśmy w przyszłości, czas odwiedzić potomków. Nawet pasemka odziedziczyli...
Tylko mi ZAWSZE zdarzają się niemili potomkowie? ;_;
Wybaczcie, ale musiałam... XD
Kathy, przerażasz mnie ;_;
Mrożony krem owocowy >.<
Granie na instrumencie, którego nazwy nie pamiętam xD
A teraz gra ten gostek, którego imienia nie pamiętam...
I jeździmy na ukradzionej grawidesce <.>
...
Nie ma to jak granie na niewidzialnym, skradzionym laserowym rytmotronie (przypomniało mi się!)
Biedna...
Idziemy na grilla na pustkowiach! :')
A jednak nie. Następnym razem zobaczymy, czy tam zostały. xD
Sufit się wali!
Myjku myjku...
;o;
I wracamy...
Do spożywczaka <.>
Patrzcie, jakie pomysłowe... ;o;
Jeeej >.<
Taniec zwycięstwa
No i mamy pomnik w przyszłości :3
Dobra, to już koniec tego posta. W następnym prawdopodobnie będzie Lucy, czyli nasza simowa czarownica. Ja już lecę, papa!
PS. Nie ma to jak latające warkocze!